heby
2023-05-18 10:59:53 UTC
Cześć.
Na ile obecnie, pod Linuxem, można zaufać sterownikowi NTFS?
Zarówno zapis jak i doczyt odbywać się będą z poziomu tego samego
systemu, fs zostanie również tam postawiony.
Mam obawiać się jakiś przekłamań danych? Uszkodzeń?
Plan jest taki, że chciałbym mieć w serwer wpięty mały dysk do backupu,
ale raz na jakiś czas będzie on wpinany pod win w celu zrzucenia danych.
Pliki duże, więc FAT odpada. I trochę mam wątpliwości co do stabilności.
Dystrybucja to jakieś Ubuntu z 2020 roku.
Wyczytałem na internetach, że nie ma się o co martwić, ale ja i tak
dmucham na zimne ;)
Kompatybilność uprawnień jest bez znaczenia - nie używam. To tylko storage.
Na ile obecnie, pod Linuxem, można zaufać sterownikowi NTFS?
Zarówno zapis jak i doczyt odbywać się będą z poziomu tego samego
systemu, fs zostanie również tam postawiony.
Mam obawiać się jakiś przekłamań danych? Uszkodzeń?
Plan jest taki, że chciałbym mieć w serwer wpięty mały dysk do backupu,
ale raz na jakiś czas będzie on wpinany pod win w celu zrzucenia danych.
Pliki duże, więc FAT odpada. I trochę mam wątpliwości co do stabilności.
Dystrybucja to jakieś Ubuntu z 2020 roku.
Wyczytałem na internetach, że nie ma się o co martwić, ale ja i tak
dmucham na zimne ;)
Kompatybilność uprawnień jest bez znaczenia - nie używam. To tylko storage.