JaceK
2023-08-29 08:55:26 UTC
Jest komputer stacjonarny z 128GB pamięci RAM i zainstalowanym Linuksem.
Nie jest to wół roboczy o jakimś wybitnie dedykowanym zastosowaniu. Ot
zwykły "komputer domowy" z którego kilka lat temu usunięto Windows i
zainstalowano Linuksa. Sprawdzałem poleceniem free -m, że z tych 128GB
to sporo zostaje wolnego przy "zwykłej" pracy. Zajętość zwiększa się
przy kopiowaniu plików i pracy na większych plikach, ale ciągle nie ma
jakiejś tragedii. W sumie po to pamięć jest aby jej używać. W katalogu
/tmp ciągle coś się dzieje, pojawiają się pliki i znikają. A ponieważ
dysk jest SSD i zapisy mają wpływ na jego żywotność to zastanawiam się,
czy w tej konfiguracji miałoby sens przeznaczenie np. 32GB na /tmp i
podmontowanie tego kawałka pamięci tamże.
Co o tym myślicie? Czy to jest w miarę bezpieczne? Czy tak się czasami
robi? Czy należałoby zwrócić uwagę na pewne aspekty do rozważenia przed
podjęciem takiej decyzji?
JaceK
Nie jest to wół roboczy o jakimś wybitnie dedykowanym zastosowaniu. Ot
zwykły "komputer domowy" z którego kilka lat temu usunięto Windows i
zainstalowano Linuksa. Sprawdzałem poleceniem free -m, że z tych 128GB
to sporo zostaje wolnego przy "zwykłej" pracy. Zajętość zwiększa się
przy kopiowaniu plików i pracy na większych plikach, ale ciągle nie ma
jakiejś tragedii. W sumie po to pamięć jest aby jej używać. W katalogu
/tmp ciągle coś się dzieje, pojawiają się pliki i znikają. A ponieważ
dysk jest SSD i zapisy mają wpływ na jego żywotność to zastanawiam się,
czy w tej konfiguracji miałoby sens przeznaczenie np. 32GB na /tmp i
podmontowanie tego kawałka pamięci tamże.
Co o tym myślicie? Czy to jest w miarę bezpieczne? Czy tak się czasami
robi? Czy należałoby zwrócić uwagę na pewne aspekty do rozważenia przed
podjęciem takiej decyzji?
JaceK