instalka oracle linux

[LFC]

iso OL 9.1 wrzucone rufusem na pendrive z opcją bootowalne.
Instalator startuje jak trzeba ale na etapie ustawiania źródła
instalacji nie widzi plików z pendrive tylko oferuje dostęp z sieci
(komputer jest na działce i z głowy nie wytrzepię odpowiedniego linku).
Gdzie te czasy gdy instalki mieściły się na płytach DVD. Nie było wtedy
takich problemów.
Jaki macie przepis na instalację z obecnymi instalkami powyżej 8 GB?

LFC

[mirekc]

Post by LFC
iso OL 9.1 wrzucone rufusem na pendrive z opcją bootowalne.
Instalator startuje jak trzeba ale na etapie ustawiania źródła
instalacji nie widzi plików z pendrive tylko oferuje dostęp z sieci
(komputer jest na działce i z głowy nie wytrzepię odpowiedniego linku).
Gdzie te czasy gdy instalki mieściły się na płytach DVD. Nie było wtedy
takich problemów.
Jaki macie przepis na instalację z obecnymi instalkami powyżej 8 GB?
LFC

Na maszynie wirtualnej bezpośrednio z podmontowanego obrazu iso. ;)

A tak na poważnie to DVD DL (do 8,5 GB).

[Adam]

Post by mirekc

Post by LFC
iso OL 9.1 wrzucone rufusem na pendrive z opcją bootowalne.
Instalator startuje jak trzeba ale na etapie ustawiania źródła
instalacji nie widzi plików z pendrive tylko oferuje dostęp z sieci
(komputer jest na działce i z głowy nie wytrzepię odpowiedniego linku).
Gdzie te czasy gdy instalki mieściły się na płytach DVD. Nie było wtedy
takich problemów.
Jaki macie przepis na instalację z obecnymi instalkami powyżej 8 GB?
LFC

Na maszynie wirtualnej bezpośrednio z podmontowanego obrazu iso. ;)
A tak na poważnie to DVD DL (do 8,5 GB).

A po co?
Rufus umie robić pendrive startowy na NTFS i można tam wkładać spokojnie
duże instalki.

A jak problem, to są inne narzędzia, jak choćby Yumi, Sardu, Ventoy - piszę
z pamięci, mam nadzieję, że nie pomyliłem nazw programów.
W przypadku Yumi można dodać dodatkową przestrzeń do obrazu. Wygodne do
zapisu danych w linuksach live.

[Marcin Debowski]

Post by Adam
A jak problem, to są inne narzędzia, jak choćby Yumi, Sardu, Ventoy - piszę
z pamięci, mam nadzieję, że nie pomyliłem nazw programów.
W przypadku Yumi można dodać dodatkową przestrzeń do obrazu. Wygodne do
zapisu danych w linuksach live.

Przy Ventoyu również. Tzw. persistence.

[Marcin Debowski]

Post by LFC
iso OL 9.1 wrzucone rufusem na pendrive z opcją bootowalne.
Instalator startuje jak trzeba ale na etapie ustawiania źródła
instalacji nie widzi plików z pendrive tylko oferuje dostęp z sieci
(komputer jest na działce i z głowy nie wytrzepię odpowiedniego linku).

Rozumiem, że działka poza EU, w roamingu, wyłączyłeś "data" więc nie ma
jak użyć google, czy też w ogóle brzydzisz smatfonami?

Post by LFC
Gdzie te czasy gdy instalki mieściły się na płytach DVD. Nie było wtedy
takich problemów.

Nadal wiele się mieści. 8GB to chyba jednak nie za często, ale
kwalifikujących się na DVD DL już sporo.

Post by LFC
Jaki macie przepis na instalację z obecnymi instalkami powyżej 8 GB?

Jak musisz z płyty to faktycznie DVD DL lub BD. Nie wiem czy OL ma
jakieś bardziej minimalistyczne warianty, to wtedy taki a resztę z
podmontowanego katalogu. Ale zasadniczo to pewnie coś nie wyszło z tym
pendrajwem.

[LFC]

Post by Marcin Debowski
Rozumiem, że działka poza EU, w roamingu, wyłączyłeś "data" więc nie ma
jak użyć google, czy też w ogóle brzydzisz smatfonami?

Jestem starej daty i oglądanie internetu na ekranie smartfona sprawia mi
lekki ból. Zdecydowanie wolę ekran monitora i mysz.

Post by Marcin Debowski
Nadal wiele się mieści. 8GB to chyba jednak nie za często, ale
kwalifikujących się na DVD DL już sporo.

Wiem, ale nie używałem dotąd 8 gigowych, zresztą instalka OL 9.1 ma ok. 9 GB

Post by Marcin Debowski
Jak musisz z płyty to faktycznie DVD DL lub BD. Nie wiem czy OL ma
jakieś bardziej minimalistyczne warianty, to wtedy taki a resztę z
podmontowanego katalogu. Ale zasadniczo to pewnie coś nie wyszło z tym
pendrajwem.

Instalowałem już parę razy OL i za każdym razem jakoś po partyzancku
udawało się. A to (w domu) wlepałem link, raz odpaliłem na innym kompie
serwer NFS i na nim udostępniłem pliki.
Zdziwiło mnie jedno, że jak odpaliłem instalację z Pena to za pierwszym
razem miałem do wyboru obraz ISO lub sieć. Wskazałem iso instalki
skopiowanej na drugim pendrivie, ale pogmerał, pogmerał i stwierdził
bład źródła. Przy następnych odpaleniach już nie ma w ogóle opcji ISO
tylko chce z sieci.
Zdziwiło mnie to, ze nie ciągnie instalacji z pendrive'a.
Struktura katalogów wygląda tak jak na płycie instalacyjnej, wszystko
jest na swoim miejscu, instalator startuje prawidłowo, a jednak trzeba
mu wskazać inne źródło.
Dam radę, jak już wcześniej bywało, tylko mnie wk... opór materii.